sobota, 26 września 2015

TAG #1 - Wieczorynkowy Book Tag

Hej! 
Zapraszam Was dzisiaj na Wieczorynkowy Book Tag. Zostałam otagowana przez wyśniłamsen, która jest autorką tego TAGu i którą serdecznie pozdrawiam.
Dla mnie wieczorynki były kiedyś stałym elementem dnia. O 19 zawsze czekałam na to, aby w końcu się zaczęła. Każdą bardzo lubiłam, a w tym TAGu znalazły się moje ulubione wieczorynki więc z jeszcze większym entuzjazmem do niego podeszłam. Mam nadzieję, że spodoba Wam się to co zaraz przeczytacie i podzielicie się ze mną waszymi ulubionymi wieczorynkami.


1. Zaczarowany ołówek - książka o wyjątkowy dobrym języku lub lekkim piórze autora:
Książka "Musimy coś zmienić" Sandy Hall jest napisana takim językiem, że bardzo szybko i miło się ją czyta. Bardzo ją za to lubią - lekka i przyjemna idealna lektura na odpoczynek po ciężkim dniu.


2. Pszczółka Maja - szalony i zakręcony bohater
Powiem szczerze, że miałam spory problem w dopasowaniu kogoś do tej kategorii. Z jednej strony jest wiele szalonych bohaterów, ale teraz nie mam bladego pojęcia kto byłby odpowiedni do tego punktu... 

3. Reksio - krótka książka o wielu wątkach:

Pierwsze co przyszło mi do głowy to "Harry Potter i kamień filozoficzny" czyli pierwsza i najkrótsza część przygód młodego czarodzieja. Dosyć cienka, szybka do przeczytania i pierwszy krok do rozpoczęcia wielkiej przygody z Harrym i jego przyjaciółmi.


4. Bolek i Lolek - książki o podobnej fabule, a mimo to całkiem odmienne:
Nie będzie zdziwieniem, że wybiorę tutaj "Igrzyska Śmierci" i "Niezgodną". Pomimo, że mają podobny pomysł na podział społeczeństwa i walkę w nim, to każda z nich jest inna i na swój sposób wspaniała. 

5. Miś Uszatek - książka, przy której udało ci się zasnąć:
Pomimo, że nie zasypiam przy książce to podam taką, przez którą stałam się śpiąca. Będzie to lektura szkolna "Krzyżacy"... Przeczytanie tej książki to było istne piekło i nie dałam rady jej skończyć, bo zawsze chciało mi się spać - tak nagle!

6. Gumisie - książka tak przepełniona energią, że masz ochotę skakać, jak po gumijagodach.
Nie czytałam całej, ale zapoznałam się z krótkimi fragmentami i stwierdzam, że odpowiednią książką będzie tutaj "Jesteś cudem". Mam nadzieję, że niedługo zdobędę własny egzemplarz. 


7. Krecik  - bohater zwierzęcy, który przyciąga uwagę czytelnika: 
Na początku myślałam o czymś innym, ale wydaje mi się, że ostatecznie podam Jaskra - kota Prim z Igrzysk Śmierci. 


8. Wilk i zając - książka rosyjskiego autora:
Nie czytałam nic rosyjskiego autorstwa więc nie jestem w stanie nic podać... 


9. Tabaluga - książka z zabawnym, nieudolnym czarnym charakterem:
Ten "tytuł" przyznam Voldemort'owi. Jest on czarnym charakterem, ale moim zdaniem nie zawsze to widać. Dla mnie częściej był śmieszny... niż straszny. Lubią go, ale wydaje mi się, że nie jest należy on do najlepszych czarnych charakterów.

To już koniec tego TAGu. Mam nadzieję, że się Wam spodobał i przypomnieliście sobie dziecięce wieczory.
Chciałabym, aby ten TAG zrobiły następujące osoby:
Ola z imperiumksiazkomaniaczki
Natalia z mysterynatalie
Oliwia z zaczytanablondynka

ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA Z KSIĄŻKĄ

4 komentarze: